W ostatnim meczu ligowym, Barcelona zmierzyła się z Osasuną na Estadi Olímpic Lluís Companys. Spotkanie odbyło się 31 stycznia o godzinie 18:00. Po zaciętej rywalizacji drużyna Barcelony zdołała pokonać Osasunę 1-0, zdobywając bramkę na chwilę przed końcem meczu. Wynik na przerwę pozostawał bezbramkowy, ale ostatecznie to gospodarze sięgnęli po zwycięstwo w 20. kolejce La Liga.
Mecz pomiędzy drużynami: Barcelona (Gospodarz) przeciwko Osasuna (Goście)
Data i godzina meczu: 31 stycznia 2024, 18:00
Liga: La Liga
Kolejka: 20
Miejsce rozgrywki: Estadi Olímpic Lluís Companys
Sędzia Główny: Jorge Figueroa Vazquez, Hiszpania
Wynik końcowy: 1-0
Wynik do przerwy: 0-0
Bramki: Vitor Roque 63' 1-0 (João Cancelo)
Żółte kartki Gospodarze: Pedri 53'
Żółte kartki Goście: Unai García 16', Unai García 67'
Czerwone kartki Gospodarze: brak
Czerwone kartki Goście: Unai García 67'
Następne mecze dla Barcelona: Granada CF, Celta Vigo, Napoli
Następne mecze dla Osasuna: Real Sociedad, Cadiz, Las Palmas
Relacja z meczu
Zestresowani kibice zapełnili Estadi Olímpic Lluís Companys oczekując na starcie kolejnej ligowej potyczki. Barcelona podejmowała dziś drużynę Osasuna, a emocje sięgały zenitu. Sędzia Jorge Figueroa Vazquez poprowadził wydarzenia na boisku, a atmosfera była niesamowita.
Pierwsza połowa meczu była pełna zaciętych pojedynków, zespoły starały się kontrolować środek boiska, ale żadna ze stron nie zdołała zdobyć bramki przed przerwą. W drugiej połowie gry emocje sięgnęły zenitu. W 63. minucie Vitor Roque strzelił gola dla Barcelony, ustalając wynik na 1-0. Asystę przy tej bramce zanotował João Cancelo, który zasłużył na owacje.
Mecz nie obył się bez kartek. W 16. minucie Unai García z drużyny gości dostał żółtą kartkę, a następnie zobaczył ją ponownie w 67. minucie. Został w konsekwencji ukarany czerwoną kartką. W barwach gospodarzy kartki obejrzał tylko Pedri, który został ukarany w 53. minucie.
Barcelona utrzymała prowadzenie i mimo starań Osasuny nie pozwoliła na wyrównanie. Mecz zakończył się wynikiem 1-0 na korzyść gospodarzy, co wywołało ekstazę wśród fanów drużyny gospodarzy.
Następne mecze obu drużyn zapowiadają się równie emocjonująco, a fani oczekują kontynuacji doskonałych występów swoich ulubionych zespołów.